NewsWiadomości PodkarpacieWyróżnione

Godny pochówek po 80 latach. Przełomowe ekshumacje polskich ofiar na Podolu

Zakończono prace ekshumacyjne w nieistniejącej już wsi Puźniki na Podolu, gdzie w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku sotnia UPA dowodzona przez Petra Chamczuka „Bystrego” dokonała masakry polskich mieszkańców. Zespół 32 specjalistów, kierowany przez Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie, przeprowadził badania na obszarze ponad 100 metrów kwadratowych, odnajdując szczątki co najmniej 42 osób, w tym 11 dzieci, 16 kobiet i 10 mężczyzn, wraz z 172 przedmiotami osobistymi. Prace te były możliwe dzięki zniesieniu przez Ukrainę w listopadzie 2024 roku zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na jej terytorium.

Szczątki są obecnie poddawane szczegółowym analizom antropologicznym i medycznym, w tym badaniom skanerem 3D, a także przygotowywane do ekstrakcji DNA. Próbki materiału biologicznego są porównywane z DNA przekazanym przez około 50 krewnych ofiar, co ma umożliwić ich identyfikację. Równolegle zabezpieczono także przedmioty osobiste, takie jak guziki, fragmenty różańców czy medaliki, które mogą stanowić dodatkowe źródło informacji o ofiarach. Ostateczna liczba zamordowanych, ich wiek i płeć zostaną ustalone po zakończeniu analiz laboratoryjnych. Prace mają zakończyć się do końca 2025 roku.

Zgodnie z wolą rodzin, po zakończeniu badań szczątki ofiar zostaną godnie pochowane na cmentarzu w Puźnikach. Całość działań została sfinansowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ekshumacje w Puźnikach są nie tylko przełomowym momentem w zakresie upamiętniania ofiar zbrodni UPA, ale też symbolem skutecznej współpracy między polskimi i ukraińskimi instytucjami. W projekt zaangażowane są również lokalne podmioty ukraińskie, w tym firma „Wołyńskie Starożytności”, która wspiera prace archeologiczne i konserwatorskie.

Zakończenie działań w Puźnikach otwiera drogę do kolejnych projektów. W przygotowaniu jest ponad 29 nowych wniosków o zgodę na ekshumacje – zarówno ze strony polskiej, jak i ukraińskiej. Najbliższe prace mają rozpocząć się latem w nieistniejącej dziś wsi Ugły na Wołyniu, gdzie w maju 1943 roku również doszło do masowego mordu na ludności polskiej. W planach pozostają też działania m.in. w Hucie Pieniackiej i innych miejscowościach, które padły ofiarą ludobójstwa na Kresach.

Zdj. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego