Krosno w przyszłym roku nie powiększy się o tereny byłego lotniska „Iwonicz”
Rada Ministrów negatywnie rozpatrzyła wniosek władz Krosna dotyczący zmiany granic. Rozporządzenie w tej sprawie zostało przyjęte 26 lipca br.
Krosno od nowego roku nie powiększy się o tereny byłego lotniska „Iwonicz”, położone w gminach Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe. Wniosek Rady Miasta Krosna zakładał przyłączenie obszaru o powierzchni 121,95 ha. W oparciu o ten teren zaplanowano realizację działań prorozwojowych, mających na celu aktywizację społeczno – gospodarczą nie tylko Krosna, lecz także sąsiednich gmin i całej południowej części województwa. Przede wszystkim zmiana granic miałaby umożliwić budowę drogi zapewniającej dogodne połączenie Krosna z projektowaną obecnie drogą ekspresową S19 (węzeł „Iskrzynia”). Pozostałe tereny miasto planuje uzbroić i utworzyć strefę inwestycyjną, przeznaczoną przede wszystkim dla firm z sektora wysokich technologii. Teren proponowany do przyłączenia w przeważającej części należy do miasta – został zakupiony w grudniu 2017 r.
Proponowana zmiana granic uzyskała pozytywną opinię Wojewody Podkarpackiego.
Rząd jednak nie przychylił się do wniosku Rady Miasta Krosna. W uzasadnieniu do rozporządzenia czytamy, iż decyzja jest podyktowana brakiem „obopólnej zgody pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego objętymi zmianami”.
Przypomnijmy – rady gmin Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe wydały w tej sprawie negatywne opinie pomimo tego, że zamiarem Krosna było ograniczenie do minimum ewentualnych negatywnych skutków zmiany granic. W wyniku uzgodnień poczynionych jesienią 2018 r. z poprzednimi wójtami Gminy Krościenko Wyżne i Gminy Miejsce Piastowe zdecydowano, iż część zakupionych przez Krosno terenów byłego lotniska nie zostanie objęta wnioskiem o zmianę granic. Teren o powierzchni 18,47 ha miałby pozostać w granicach administracyjnych Gminy Krościenko Wyżne, a teren o powierzchni 11 ha – w Gminie Miejsce Piastowe. Przewidziano możliwość wykupienia działek przez gminy i zagospodarowania zgodnie z zapotrzebowaniem. Dzięki takiemu kompromisowemu rozwiązaniu każda z gmin mogłaby bezpośrednio skorzystać na aktywizacji tego terenu. Nowo wybrane władze gmin Krościenko Wyżne i Gminy Miejsce Piastowe nie zaakceptowały tego rozwiązania, a wójtowie nie podjęli rozmów w sprawie zmiany granic, zainicjowanych przez prezydenta Krosna.
Co brak zgody na zmianę granic oznacza dla Krosna? Brak możliwości rozwiązania podstawowego problemu, jakim jest niedostateczna zewnętrzna dostępność komunikacyjna. Bez odpowiedniego skomunikowania z drogą ekspresową S19 miasto będzie narażone na jeszcze większą izolację i marginalizację. Kolejną kwestią jest planowane uzbrojenie terenów pod nową, atrakcyjnie zlokalizowaną strefę dla inwestorów. W przypadku niezmienionych granic, nie ma uzasadnienia dla realizowania wysiłkiem finansowym Krosna wielomilionowej inwestycji, doprowadzającej niezbędne media do niezagospodarowanego obecnie terenu. Zasoby terenów strefy inwestycyjnej przy lotnisku niebawem się wyczerpią, a brak nowej oferty dla inwestorów przemysłowych ograniczy możliwości rozwojowe Krosna.
Proponowana zmiana granic jest niezbędna dla skutecznego przezwyciężania problemów społeczno – gospodarczych miasta. To krok w kierunku zapewnienia długofalowego, zrównoważonego rozwoju nie tylko Krosna, lecz także okolicznych gmin funkcjonalnie z nim związanych.
Mając to na uwadze, władze Krosna zamierzają kontynuować działania w kierunku skutecznego przeprowadzenia zmiany granic i odpowiedniego wykorzystania potencjału terenu, o który miasto chce się powiększyć.
UM Krosno