Pożar w Rzeszowie: Rodziny poszkodowane otrzymują wsparcie

31 sierpnia w Rzeszowie doszło do poważnego pożaru, który zniszczył szeregówki zamieszkiwane przez osiem rodzin. W wyniku tragicznego zdarzenia rodziny straciły sprzęty gospodarstwa domowego, meble, odzież oraz rzeczy osobiste. Sytuacja tych rodzin jest wyjątkowo trudna, a ich najpilniejszą potrzebą jest zabezpieczenie podstawowych warunków życia.

Obecnie mieszkańcy zniszczonych budynków nie mogą do nich wrócić, oczekując na decyzję Nadzoru Budowlanego, która określi, czy budynki nadają się do użytkowania oraz kiedy będzie możliwe rozpoczęcie niezbędnych prac porządkowych i remontowych.

Źródło: zrzutka.pl

Miasto Rzeszów niezwłocznie zareagowało na tę sytuację, przyznając każdej poszkodowanej rodzinie zasiłek celowy w wysokości 6 tysięcy złotych. Dodatkowo, zapewniono tymczasowe schronienie dla pogorzelców oraz zobowiązano się do zakupu wyprawek szkolnych dla dzieci, które zamieszkiwały w zniszczonych budynkach.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Rzeszowie zorganizował także wsparcie psychologiczne dla poszkodowanych. W ramach dalszej pomocy, Dyrektor MOPS zwrócił się do Wojewody Podkarpackiego z prośbą o udzielenie dotacji celowej na pokrycie wydatków związanych z tym nieoczekiwanym zdarzeniem. Wojewoda odpowiedział na apel, uruchamiając dodatkowe środki w wysokości 6 tysięcy złotych dla każdej rodziny, co daje łącznie 48 tysięcy złotych. Te fundusze zostaną przeznaczone na wypłatę kolejnych zasiłków celowych, które częściowo pokryją straty poniesione w wyniku pożaru.

Dodatkowo, Caritas Diecezji Rzeszowskiej prowadzi oficjalną zbiórkę środków na rzecz poszkodowanych. Wpłaty można dokonywać na specjalnie utworzone konto bankowe: 96102043910000690200022616, z dopiskiem „pożar”. Ponadto, wsparcie można przekazać za pośrednictwem internetowych portali pomocowych.

Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/pomoc-po-pozarze

Obecnie pracownicy rzeszowskiego MOPS kontynuują weryfikację potrzeb osób dotkniętych tragedią, aby dostarczyć im niezbędną pomoc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *