Światełko dla Pawła Adamowicza w Rzeszowie

Paweł Adamowicz zmarł po tym, jak wczoraj wieczorem podczas „światełka do nieba”, został raniony nożem przez 27-letniego mężczyznę. Przez długie godziny toczyła się walka o jego życie. Informacja o śmierci prezydenta Gdańska pojawiła się w poniedziałkowe popołudnie. Na Rzeszowskim rynku zebrało się sporo osób, które zapaliły znicz ku pamięci włodarza Gdańska i wyraziły swój sprzeciw wobec przemocy, która miała miejsce podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

fot.  Mateusz Romankiewicz